Odpowiedź na to pytanie brzmi: Nie zawsze.
 
Złożenie wniosku o upadłość, a w konsekwencji utrata majątku i długotrwała realizacja planu spłaty wierzycieli, powinna zawsze być poprzedzona dogłębną analizą sytuacji dłużnika pod kątem prawnym, finansowym i osobistym.
 
Radca prawny Katarzyna Piórkowska-Frątczak, prowadząca dla Klientów kancelarii sprawy o upadłość, precyzuje:
 
Czasami zdarza się, że po przeanalizowaniu sytuacji dłużnika, doradzamy mu inne rozwiązania np. restrukturyzację lub negocjacje z wierzycielami.
Generalnie dotyczy to następujących sytuacji:
➡ gdy zadłużenie wynosi poniżej 30 000 zł, przy czym należy podkreślić, że granica ta jest oczywiście umowna, gdyż zdolności zarobkowe i sytuacja osobista każdego Klienta jest inna,
➡ gdy majątek dłużnika znacznie przekracza wysokość zobowiązań – takim osobom doradzamy raczej samodzielne spieniężenie części majątku celem spłaty swoich zobowiązań lub inne formy negocjacji z wierzycielami, właśnie z wykorzystaniem posiadanego przez dłużnika majątku,
➡ gdy sytuacja dłużnika jest na tyle stabilna, że lepszym rozwiązaniem będą negocjacje z wierzycielami, restrukturyzacja długu lub inne postępowanie układowe.
Napisz do nas na Messengerze!